sobota, 23 lutego 2013

Batalia o zgrabna sylwetke i koniec prokrastynacji

Przed wylotem do Stanow sporo cwiczylam i odzywialam sie bardzo zdrowo nawet jak na polskie standardy. Niestety w ciagu pierwszego miesiaca w USA zauwazylam, ze robie sie okragla. Waga wskazywala raptem 2 kilo wiecej, ale ubrania staly sie niemilosiernie ciasne. Teraz nie mieszcze sie juz w rozmiar 36 i wszystkie moje ubrania sa na mnie o wiele za male i na plusie jest troche wiecej niz 2 kg. Rozpoczelam wiec batalie o zdrowy tryb zycia i szczupla sylwetke. Od dwoch tygodni cwicze na przemian z Jillian i Ewa Chodakowska. Staram sie tez wrocic do zdrowego zywienia, ale nie jest to latwa sprawa. Nadchodzaca wiosna i czterdziestostopniowe upaly daja mi silna motywacje do cwiczen. Nawet w dni, kiedy czuje sie bez energii, odrazu poprawia mi sie humor, kiedy jestem juz po treningu. Cel to znowu zmiescic sie w rozmiar 36.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz